Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
OnFury
Polu-Skryba
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 13:42, 10 Lis 2009 Temat postu: Wreszcie ukazuje się moja książka MARGO-Niebezpieczna wyspa |
|
|
Wiem, że to prywata, ale gdzież miałbym o tym powiedzieć jeśli nie tu Po rocznym szukaniu wydawcy i rocznym przygotowywaniu, wreszcie ukazuje się mój debiut książkowy MARGO - NIEBEZPIECZNA WYSPA Jutro 11go listopada wolność odzyska Polska, a dzień później 12go na wolność wyjdzie Margo
[link widoczny dla zalogowanych]
Od czwartku książka jest dostępna w empikach i większych księgarniach. Pewnie też w kioskach i Relay'ach itp... oraz w internecie
Pozdrawiam
onufer
Ostatnio zmieniony przez OnFury dnia Śro 10:54, 11 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Weronka
Tak po prostu
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 22:15, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Gratuluję!! Czekam zatem nadejścia czwartku!
|
|
Powrót do góry |
|
|
ola
Prezesowa Loży Szyderców
Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Śro 1:25, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Jaśku! piekna data
heheh akurat w moje urodziny
Gratuluje wytrwałości i efektów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 10:48, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ola... W takim razie wszystkiego najlepszego A co do efektów wolę nie zapeszać W najgorszym razie jest to bardzo ładny przedmiot, który robi wrażenie wizualnie i na pewno się fajnie prezentuje na półce No i spora dosyć wyszła książka, więc do samoobrony też się może nadać
|
|
Powrót do góry |
|
|
OnFury
Polu-Skryba
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 10:53, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To powyższe pisałem ja. Ale niezalogowany, więc wyszedł anonim, który poniższym podpisuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
remusik
Naczelny Canonowicz
Dołączył: 11 Paź 2006
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią 20:16, 13 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No piknie! Książka już w rękach. Na razie zachwyca piękna oprawa graficzna . Zdecydowanie ciekawa i tajemnicza. Trochę może w stylu francuskich animacji. Co do zawartości to na razie jeszcze się nie zabrałem, ale jak skończę to nie omieszkam podzielić się informacją.
A tak poza tym, to gratulacje no bo książka juz jest, płyta niebawem i jakoś na jesieni wszystko wychodzi najlepiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
4getmenot
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: 100lica
|
Wysłany: Pon 19:26, 21 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wydanie książki w naszym pięknym kraju to duży sukces. Gratuluję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
OnFury
Polu-Skryba
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:03, 25 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Sukces to jest jak się ma czytelników Tak jak zespół słuchaczy takich jak odwiedzający to forum Ale dziękuję... I...
Ostatnio zmieniony przez OnFury dnia Pią 20:07, 25 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorotaDocia09
Tak po prostu
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:10, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie przeczytałam (a raczej pochłonęłam) Margo i zastanawiam się, jak długo się obmyśla tak niesamowitą historię. Szacunek należy się za same nazwy jak zamek Zazuzizuzal (nauczyłam się wymawiać płynnie to słowo ), miłość do zwierzaków (baaardzo się bałam o delfiny podczas walki, i co będzie z tymi stworzeniami po zdjęciu kasków), nie wspominając już o fabule. Chyba najbadziej polubiłam postać babci Joli. "A niech to bęc bęcnie" Krótko mówiąc- podoba mi się ta książka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa-Wesoła (StM)
|
Wysłany: Nie 20:46, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja zaczęłam czytać w ten weekend i jestem bardzo wciągnięta, doszłam do połowy Tylko czynniki zewnętrzne - oirp W-wa oraz redaktor mojej publikacji (niestety, absolutnie nie wciągającego komentarza do ustawy o pomocy społecznej) - mnie wciąż odciągają, bo jak nie pisanie, to czytanie, kolowkium jakieś i inne bzdury! Niech to romb rombnie
Przypisy autora są po prostu genialne!
|
|
Powrót do góry |
|
|
DorotaDocia09
Tak po prostu
Dołączył: 27 Paź 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 22:15, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi się podoba przypis do "ewolucji". Nie będę tutaj cytować, przeczytajcie książkę ;p
|
|
Powrót do góry |
|
|
obi
Tak po prostu
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 0:09, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
co do przypisów się zgadzam, fajne, takie z jajem.
A cała książkę do pewnego momentu , fajnie się czyta, ale końcówka, jakoś mnie rozczarowała, czegoś mi zabrakło... tak po prostu się skończyła.
Spodziewałem się czegoś bardziej, nie wiem czy to dobre słowo "rewolucyjnego" czegoś czego jeszcze nie było. A ostatnie wrażenie to taka zabawna historyjka dla dzieci z przypisami dla trochę starszych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agnes
Kostka od gitary Maciołka
Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa-Wesoła (StM)
|
Wysłany: Wto 11:53, 09 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Skończyłam, też trochę rozczarowana końcem... Dobrze czasem znów poszukać swojego wewnętrznego dziecka. Choć dla mnie przy tej książce było to początkowo wręcz udręką. Jako prawnik - specjalista od dzieci bez opieki musiałam kompletnie wyłączyć mózg, żeby przestać analizować realia książki z realiami prawa rodzinnego i karnego. Jak już doszło do ucieczek i przygód babci Joli było dużo łatwiej
Z chęcią w wakacje poczytam bratankom. 20 minut dziennie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
OnFury
Polu-Skryba
Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 16:54, 06 Wrz 2010 Temat postu: O kurde... |
|
|
Ostatni raz tu zaglądałem przy okazji życzeń wielkanocnych. Nie sądziłem, że tu będą jakieś odpowiedzi. Dlatego po pół roku coś mnie "tkło" zaglądam, a tu cosik pisane było
Oki. Do rzeczy. Dwie kwestie, które się pojawiają to "czym jest Margo". Ano ta książka jest absolutnie książką dla dzieci i dla dzieci, które tkwią w dorosłych. Nawet nie zamierzałem udawać "dorosłej" literatury
No i... druga rzecz. Zakończenie. Czy nikomu nie przyszło do głowy, że to się tak kończy, bo to nie koniec? Tak opowieść była zamyślona na dwie książki. Dopiero drugi tom dopełnia całość. Jest skończony już od kilku miesięcy, ale niestety nie wiem kiedy AGORA zamierza go wydać. Ma problemy finansowe.
No i tak... w skrócie.
Jeśli wydanie drugiego tomu będzie się bardzo opóźniać, to kto wie czy się nie wkurzę i nie zamieszczę przynajmniej połowy w internecie. A może i cuś więcej. Nie wiem. Zobaczymy. W każdym razie w sprawie końcówki pierwszego tomu jest tak jak powiedziałem.
"Dorosła" książka, której duży fragment jest na mojej stronie w dziale "tfu rczość" jest w mieleniu. I też będzie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|