Powtórka z rozrywka, czyli Melodia po raz wtóry - 9.11.2006

ola

Koncert bardzo, fajny...niemalze rodzinna atmosfera...

Poki co nie mam sily opisywac wszystkiego, bo sciagnelismy z Ogs i Bartem ok 4:00 do domu... Musze dojśc do siebie po tych wczorajszych pląsach i doznaniach...

Ale chcialam chociazby napisać, że BARDZO dziekuję, ża mobilizancję i dotarcie na koncert. Cudnie było Was poznać i porozmawiać chocby chwilę... strasznie nas duzo było i - przynajmniej ja- nie byłam w stanie ogarnąć wszystkich .... za co z góry przepraszam ...

I dziękuje chłopakom "kamerzystom" za trud i chęci !!!! Piotrek...potwierdzam... I LOV U ... hehehehehehe Very Happy

Buziaki!!!

c.d.n ..............

cleo · Gość

zastanawiam się właśnie, czy jestem wyspana...?
W pociągu do Iławy drzemło mi sie "zlekka" całe 60 minut, więc chyba tak...
a później sniadanko w domu, koncówka "kawy czy herbaty"...

Wracjąc do meritum:
dzieki za okazaną życzliwość!
Chyba się czegos takiego nie spodziewałam; trafiłam na miłych, serdecznych ludzi.
ale tacy chyba sa miłośnicy - czy jak tam chcecie - fani Naszych Polüzjantów!
Nie sadziłam, że będzie to taka dobra zabawa!

Piotrek

Ja właśnie wstałem jakoś dziwnie naładowany pozytywną energią Very Happy

Koncert był świetny i co chwilę miałem ochotę rzucić w cholerę kamerę i bawić się z wami, ale wytrwałem wiernie na posterunku:) Oby było warto!
Ściskam wszystkich, których poznałem, a z którymi nie pożegnałem się z braku czasu, bo musiałem pędzić na pociąg...
Ps. Ola, ja też Cię I love you Laughing

akinomka

Mnóstwo fotek ode mnie:

Sms pokoncertowy od Barta (wzruszyłyśmy się Exclamation

)

[link widoczny dla zalogowanych]

Najmniej badziewne zdjęcie i coś dla Moniki:

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

monika

aaaa no dzieki dzieki tylko czemu ja zawsze musze mowic "no rób w koncu to zdjecie" Brick wall

ogs

ja moje udostępnie,bo niktóre nawet bardzo ładne wyszły,ale dopiero jutro,bo zaraz do roboty jade.a tak w ogole to dawac swoje zdjecia,wszyscy,ktorzy je posiadaja.Flesze trzskały ze wszystkich stron,wiec byłoby miło Cool

pomijając zdjęcia piewszego rzędu,który zapenie nie wychodził najkorzystniej Confused

monika

pomijajac rowniez nagrania tych ktorzy stali blisko nas bo poza chlopakami zapewne slychac bedzie nasze "odglosy" Wink

olaba

akinomka

Aż się boję co tam Adam'u nakręcił, bo z tego, co widziałam obiektyw cały czas był skierowany na publikę, a nie na zespół Laughing

czendo

Koncert był niesamowity, jak zwykle nie potrafię opisywać takich rzeczy.
Wspaniale, że było nas tyle, dziękuję w ogóle wszytskim, dzięki którym było aż tak swietnie!
Ten wieczór / noc był niezapomniany, i radość, i wzruszenie, i szał, wszytsko było, DZIĘKUJĘ!
P.S. No i było Znikło miasto Cool

Tralalala!!

JoAsia

Ja powiem słowami piosenki "słów mi brak" Exclamation

to był mój pierwszy koncert Poluzjantów ale na 100% nie ostatni!
tylko jak tu wytrzymać 7,8 miesięcy w oczekiwaniu na następny??? Wink

daję moje foty

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

monika

hehehe moze nie bedziemy musieli czekac tyle czasu;)

Black_Ranger

gindek

Wróciłam do Białegostoku ok 5.00 i spałam jakieś 4 godziny. Cały dzień chodziłam jak struta, ale... na wieczór skoczyła mi adrenalinka...I czego słucham? Oczywiście kochanych Poluzjatów (raczej oglądam na youtube). Cieszę się jak dziecko płyką Żaczka i w ogóle jest wspaniale. Cudnie było się z Wami pobawić! Oby częściej były ku temu okazje! Pozdrawiam! Ela

ogs