28/03 Wrocław

Paulina · Wysłany: Nie 11:34, 28 Mar 2010 Temat postu:

pod Bezsennością jest Drugie Dno, ale nie wiem od której jest czynne.

Asianko · Wysłany: Nie 23:58, 28 Mar 2010 Temat postu:

I po koncercie! Ładnie było, tylko nagłośnienie mnie nie do końca satysfakcjonowało (mimo profesjonalnych "paczek" i obsługi), ale może to kwestia akustyki pomieszczenia...

Paulina · Wysłany: Pon 0:11, 29 Mar 2010 Temat postu:

Według mnie, był to chyba najlepszy koncert pod względem energii i chemii Smile

Wiadomo, że Bezsenność nie grzeszy klimatyzacją, przez co wszyscy byli mokrzy już dobre pół godziny przed koncertem.
Ale! Ekipa świetna, pełna sala, na nagłośnienie bym aż tak nie narzekała Wink

Poza tym, kłaniam się w pas Lutkowi. Solówka MISTRZOWSKA, w życiu nie słyszałam lepszej!!!

P.S. Ciastka były wyśmienite Very Happy

Pozdrawiam całą ekipę, "starych" znajomych oraz świeżo poznanych.

kasieńka · Wysłany: Pon 9:06, 29 Mar 2010 Temat postu:

taaak, solo Lutka było nieziemskie! the best! Smile

ale zgadzam się, koncert najlepszy na jakim miałam okazję być Smile

Siostry bliźniczki- dziękuję za wspólną zabawę i ciasteczka Very Happy

SzYmi · Wysłany: Pon 9:37, 29 Mar 2010 Temat postu:

Koncert faktycznie rewelacyjny Smile

Enegria i klimat - pierwsza klasa.
Solo Lutka wybitne, a solo Żaczka - nieziemskie wprost.

Pozdrawiam wszystkich

Marta · Wysłany: Pon 10:07, 29 Mar 2010 Temat postu:

Kochani
a gdzie zdjęcia, filmy?
Od rana - w pracy Wink

sprawdzam forum, czy czegoś nie ma.

Do roboty !! Smile

womach · Wysłany: Pon 10:17, 29 Mar 2010 Temat postu:

kajaxyz · Wysłany: Pon 11:03, 29 Mar 2010 Temat postu:

Mam kilka zdjęć i filmików ale dźwięk jest masakryczny a że nie umiem tego obrobić to nie śmiem tego upubliczniać chyba że ktoś umie takie rzeczy robić bardzo chętnie udostępnię

PS
Bliźniaczki również dziękują za wspólną zabawę Smile

i za pochlebstwa ciastkowe ;p;p

kaela · Wysłany: Pon 11:16, 29 Mar 2010 Temat postu:

Było świetnie Laughing

Koncert rewelacja Laughing

Klimat i energia Laughing

To był mój pierwszy, ale na pewno nie ostatni koncert Very Happy

Ps. Chłopaki faktycznie są THE BEST Very Happy

kasieńka · Wysłany: Pon 12:35, 29 Mar 2010 Temat postu:

Bliźniaczki ja chcem to zdjęcię z Polu z empiku:) więc jak znajdziecie czas to wyślijcie jakoś Very Happy

Mika · Wysłany: Pon 15:56, 29 Mar 2010 Temat postu:

Ja również uśmiecham się po Empikowe zdjęcia Wink

Paulina-dzięki za info o biletach w czekoladziarni-niestety sprzedane..
no a potem zdarzyło się tyle złych rzeczy że nie dojechaliśmy na koncert... Sad

az sie normalnie w domu poplakalam...tak czekalam na ten dzien..
bardzo żałuję...ale cieszę się że chociaż w Empiku widziałam chłopaków no i poznałam część naszego forum Smile

Czekam na filmiki i zdjęcia z Bezsennosci... tylko pozazdroscic koncertu!!!!

mickiewicz · Wysłany: Pon 16:26, 29 Mar 2010 Temat postu:

I ja byłem na koncercie. I moim zdaniem:

Zespół grał po swojemu - czyli znakomicie.
Czy była to wina akustyka czy gratów - nie wiem, ale dźwięk był wprost fatalny. Poza bębnami i mocnym dołem niewiele przebijało się na salę (upoconych ludzi, ale to standard w tym klubie). Nienaturalne wyważenie proporcji a czasami po prostu brzmienie poszczególnych instrumentalistów...ale najbardziej żal mi było Kuby, bo od "Plastiku" chyba już w ogóle się nie słyszał. Zatykanie ucha niewiele mu pomagało, i od tego kawałka jego śpiewanie było już niestety niezbyt czyste. Finał znalazł się w finale ( Wink

) "Po co Ci to", gdzie wokalista by ratować się, zaczął po prostu krzyczeć, co niestety nie mogło dać zamierzonego efektu. Koncert był przykładem jak to materia może zniszczyć sztukę.
Pod względem jakości koncert był przeciwieństwem genialnej "sztuki" w Trzebnicy, pod której wrażeniem jestem do dziś.
Atmosfera? Zgadzam się - bardzo gorąca.

Pozdrawiam zespół, fanów i do zobaczenia na kolejnych koncertach!

Wanda · Wysłany: Pon 17:35, 29 Mar 2010 Temat postu:

mr-hammond · Wysłany: Pon 19:57, 29 Mar 2010 Temat postu:

Mój pierwszy koncert we Wrocku i powiem jedno rewelacja.
Akustycy spisali się na medal. Sądziłem że stanie pod systemem liniowym nie będzie możliwe, a chłopcy zagrali po cichutku klarownie i poprostu genialnie.
W dwóch momentach było mocniej i mało klarownie, ale jak na taką sale spodziewałem się huku i hałasu.
Bardzo mało było osób w empiku... szkoda.
Pozdrawiam
i do zobaczenia na Śląsku Smile

kajaxyz · Wysłany: Pon 21:21, 29 Mar 2010 Temat postu:

hm to dobrze zamieszczę te okropne ;p bo na prawdę uprzedzam dźwięk jest fatalny najlepiej go wyłączyć a zdjęcia postaram się tez gdzieś udostępni tak w ciągu jednego dwóch dni bo nie za dużo czasu akurat mam, ale nie martwcie się zaspokoję wasz głód ;p;p (mam nadzieję ;p)