Soul Circus < raz na basowo;) ! >

Betulah

Cześć wszystkim Polufanom Smile

Jestem tu nowa i właściwie nie wypowiadałam się jeszcze tak oficjalnie o 'miłości' do naszych drogich Poluzjantów, ale skoro tu jestem to chyba jasne Wink

Poruszę za to inny temat, temat basowych brzmień (czyli tego co Betulę kręci najbardziej)

Otóż:
czy ktoś z Was słyszał kiedykolwiek/ słuchał może płyty Soul Circus Victora Wootena??

Wydaje mi się że taka mieszanka geniuszu Victa, soulu, funku i jazzu powinna zapaść w serca kogoś kto słucha Poluzjantów/ Jamiroquaia... a nawet: JESTEM O TYM PRZEKONANA. Tym bardziej, że są to piosenki, z boskimi tekstami i porywającą muzą. Oprócz zdaje się dwóch kawałków instrumentalnych reszta jest wokalno- instrumentalna, przy tym wokale... no brak słów. Miód dla uszu.
A już w ogóle jeżeli ktoś gra na basie, to słuchanie 'soul circusa' powinno być lekturą obowiązkową Very Happy

POLECAM

Andrew.

Black_Ranger

witaj

wootenem, pare lat temu zarazila mnie Czendo ( za co wielkie dzieki )

na prawde, facet gra niesawmoiwcie i ma swoj charakterystyczny styl, duzo zresztą on zabral z Jaco Pastoriusa ( za którym akurat nei przepadam )

dla mnie najlepszą płytą wootena jest jednak plyta A show of hands - tam jest mistrzem samym w sobie,drugą moją ulubioną płytą jest what did he say,a reszta dokonan wootena, to no.. no nie przepadam za tego typu muzyką Smile

ps.

wooten wydal ostatnio nową płyte pt. 'Palmystery' - jak chcesz to napisz do mnie na priv to CI powiem gdzie ją mozna yy 'przesluchac ' Razz

ps2.

teraz yyy zdobylem do przesluchania plyte soul circus ( jakos o niej zapomnialem ) no i niektore utwory tak, ale ogolnie podchodzi pod ten trend nielubianej przeze mnie muzyki Smile

Betulah

Mnie zachwyca szczególnie forma utworu 'Bass Tribute'. Kto zna basistów ten wie o co w niej chodzi. Victor fantastycznie bawi się brzmieniami basu klaniając się w stronę innych basistów.

Np. wymienia Marcusa Millera i naśladuje sposób jego gry. Taki figlarz.

A Jaco Pastoriousa też średnio lubię, ale powiem szczerze że parę kawałków z Weather Report trafiło mi w serce Smile

Resztę z tego co słyszałam odebrałam bez jakiegoś szału.

No i Flecktonesów lubię. I to nie tylko ze względu na Victora;)

a tak w ogóle to
Pozdrawiam wszystkich basistów Very Happy

Black_Ranger

bela fleck rządzi, aczkolwiek tez nie wszystko Smile

tak juz jest, maja taki ejden koncert, na youtube jest dostepny ( nei udalo mi sie go inaczej znalexc )

[link widoczny dla zalogowanych]

niesamowity Smile

a ta skladanka tez sliczna :

[link widoczny dla zalogowanych] Smile

Black_Ranger

a jak juz w tym temacie:

dzis odkrylem tego Pana, powinien sie spodobac Smile

(jego brat <chyba> steve tez gra na basie )

[link widoczny dla zalogowanych]

Betulah

Jeżeli chodzi o Bele Flecka i jego Flecktonesów to moim zdecydowanie ulubionym fragmentem ich twórczości jest płyta 'Ufo tofu' (tak w ogóle to świetnie nazywają te swoje utwory i płyty... Wink

)
Lubię jeszcze 'Left of cool' (z której pochodzi o ile się nie mylę Big Country) ale nie wszystko. Parę piosenek szczególnie wpadło mi w ucho (szczególnie Step Quiet)

Pamiętam jak puszczałam kiedyś 'Stomping grounds' mojemu autorytetowi muzycznemu w postaci mojego starszego brata i po chwili bujania oznajmił mi z zachwytem: "W dzisiejszych czasach trudno jest o dobrego bandżyste..." Very Happy

Wydaje mi się że w dzisiejszych czasach (a szczególnie w naszym kraju) w ogóle trudno o bandżyste;P
Chociaż w ostatnią niedzielę słyszałam jakiegoś przy ulicy Smoczej w Krakowie....

http://www.youtube.com/watch?v=akGerLrgbbE&feature=related
a oto i Stomping Grounds Smile

Cinek

Macie racje - Wooten rządzi. Z kolei moją ulubioną płytką jest 2-płytowe Yin-Yang,a szczególnie drugi krążek (z wokalami,pierwszy instrumentalny) Fenomenalna! Very Happy

Black_Ranger

to widze,ze wsord ludu króluje 'stary' wooten Very Happy

a kogo z polskich basistów - majacych solowe kariery lubicie ? ( oproćz Żaczka, bo wiem,ze tutaj Panie umeirają za jego muzyką )

ola

Black_Ranger

o taak.. geniusz basu, on izresztą maja dwie plyty, maseli, ścieranski torres - tez polecam - baaardzo fajne Smile

Gość

Widze, ze zagorzała rozmowa na temat Flecktones'ów i Victora Wootena:) nie często widuje sie na forach wątki o tym basiscie. Ludzie z uporem maniaka uwazają go za "sportowca":/ a przeciez jego kawałki (szczegolnie z płyty Left cool) są bombowe. harmonia tam jest powalająca, kompozycje i pomyslunek naprawde odbiegają od zwykłych utworów . Jak dla mnie największą klase pokazał w kawałku Big Country gdzie stworzył "dialog" z saxofonem:) Miodzio!!! Mało jest ludzisk słuchających jego płyt,,a szkoda:(

Betulah

No właśnie ja cały czas twierdzę, że Left of cool jest po prostu genialna... no i zgadzam się w 100% z tezą mojego przedmówcy na temat harmonii i uważam to za zastanawiające, bardzo zastanawiające, że tak niewielu osobom podoba się ten styl muzyki.

Moim ulubieńcem z płyty 'Left of cool' jest utwót 'Step Quiet'. Bardzo wdzięczny. Szczególnie ze względu na uroczą linię melodyczną.
Poza tym lubię 'Let me be the one' i "Communication" (ten ostatni już nie z tej płyty, ja go znam z 'The greatest hits....') a co do Big Country, to przez ten dialog z saxofonem jedną noc nie spałam Razz

Bo całą noc słuchałam go w kółko.
niektórzy krytykują piosenki Flecktonesów twierdząc, że psują pozytywny odbiór ich płyt, że powinni ograniczyć się do utworów instrumentalnych, ale ja się z tym ani trochę nie zgadzam. Mi podobają się piosenki, i juz! Koniec, kropka.

Ice_tower(klupper) · Gość

Tym przedmówca byłem ja tylko sie nie podpisałem heh:) Betulah! Nagrywamy płyte!! Very Happy

nie nom powaznie miło wiedziec ze jest ktos kto podziela takie same gusta muzyczne:) co do "Let me be the one" tez, powalający kawałek:) solówka miodzio chociaz szkoda ze praktycznie nie do [link widoczny dla zalogowanych] Czasami to nie moge przez tego Coffina i Wootena spac po nocach bo poziom hormonów wydzielanych przy słuchaniu ich partii jest ogromny:D A grasz na czyms czy poprostu jestes aktywną słuchaczką Smile

?

Betulah

Gram, gram, a przynajmniej próbuje grać ;P
Tzn na basie nie za bardzo, jakoś wolę słuchać jak Inni grają niż grać aczkolwiek ostatnimi czasy zaczęłam się uczyć.
Tak w ogóle to gram na kontrabasie Smile

) od sześciu lat. Tylko że gram raczej klasykę niż rozrywkę.
I chyba lubię śpiewać. Chyba bardzo.... Smile

Pewnie dlatego tak lubię piosenki Flecktonesów i Wootena, i Stanleya Clarke'a, i Marcusa Millera.....(np. Boomerang, czy Suddenly)

and you, Ice_tower?? ;>

P.S. Pod wrażeniem tej piosenki (i Georg'a Duke'a byłam dobrych parę dni.... Smile

)
[link widoczny dla zalogowanych]