Autor |
Wiadomość |
czendo |
Wysłany: Śro 21:57, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
Najpierw chciałam napisać o tym w topiku o GNT, ale w końcu to jest jednak moje pytanie, więc postuję tu
Walnęło mnie właśnie, że bas w "Gdyby nie ty" bardzo przypomina bas z piosenki "Future now" zespołu Pleasure. To przypadek czy nie? |
|
|
monika |
Wysłany: Pią 9:55, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
dziewczyny postanowily:"dorwac malego" i sie jak zwykle udalo |
|
|
trotti |
Wysłany: Czw 14:17, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
mały napisał: | lekko 'podchmielony' dałem się złapać...... |
...buahhaha!! Wynika stąd, że konsekwentnie nas unikałeś i zbiegałeś z "miejsca przestępstwa" jak szybko tylko się dało... a tu chwila nieuwagi... błogi spokój... brawo dziewczyny |
|
|
ola |
Wysłany: Nie 23:25, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
mały napisał: | hehe, to wasza sprawka. ja tylko grzecznie spełniam to o czym rozmawialiśmy. |
a nie mowilam, ze to sympatyczny młody człowiek... I słowny
Zaka jakos nie mogalm namowic...ale nad nim jeszcze popracujemy |
|
|
mały |
Wysłany: Nie 22:47, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
hehe, to wasza sprawka. ja tylko grzecznie spełniam to o czym rozmawialiśmy. |
|
|
ogs |
Wysłany: Nie 22:24, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
panie Górny,szacunek Bez podziekowan w Białystoku sie nie obedzie |
|
|
ola |
Wysłany: Nie 20:52, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
mały napisał: | No cóż... naobiecywałem... trzeba się wycierpieć teraz... tyle lat udawało mi się Was unikać, aż w końcu, lekko 'podchmielony' dałem się złapać...... |
Ha... CUDNIE Nasze trójki/dwójki robią swoje ...
Cierp... za resztę Panów P co tu nie zagladają (albo zagladają i sie nie udzielają )...ale chyba nie jest tu nas tak strasznie |
|
|
mały |
Wysłany: Nie 20:37, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
No cóż... naobiecywałem... trzeba się wycierpieć teraz... tyle lat udawało mi się Was unikać, aż w końcu, lekko 'podchmielony' dałem się złapać...... |
|
|
ola |
Wysłany: Nie 20:17, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
Marcin..szacuneczek... Że Ci sie chciało taaaakiego wypasionego posta tworzyć
Baaardzo dziekuję |
|
|
czendo |
Wysłany: Nie 19:50, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
Mogę tylko przyłączyć się do radości z nawiedzin !!
Takich rzeczy nam trzeba w ciężkim okresie oczekiwania... |
|
|
PSIQS |
Wysłany: Nie 19:05, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
łoooooo
dziękujemy zapraszamy ponownie
ps. najbardziej się uśmiałem w punktach 1 i 5
pps. ale masz piękną głowe niezły avatar :> |
|
|
mały |
Wysłany: Nie 18:39, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
1. Utwory Poluc(z)jantów powstają naogół przy rozstrojonym pianinie napędzanym siłą mięśni Badacha. Wtedy równierz wydaje z siebie pojękiwania w języku przypominającym w brzmieniu Anglielski. Pomysły rejestrowane na szybko na dyktafon następnie wałkowane są przy kompie, czasem na próbach. Mniejsza część utworów powstaje na spotkaniach alkoholowo/gadulstwo-samochodowo/muzycznych gdzie Badachpod wpływem dźwięków generowanych przez chłopców nagle wpada w szał twórczy i kmponuje piosenkę. Tekst zawsze jest później, Jasiek posiada niesamowity dar przekształcania 'flamandzkiego' bełkotu Kuby na bardzo podobnie brzmiące słowa po Polsku, często mające nawet sens
2. Logo NOVATION to trochę przypadek, chyba wystąpiłem w tej czapce tylko raz, ale bardzo chwalę sprzęt tej firmy. Jedna z solidniejszych na rynku. Dodatkowo bardzo chwalę sobie współpracę z polskim dystrybutorem – AudioTech. Bardzo mili Panowie, otwarci na rozmowy i ciekawe oferty. Nie mam jednak z nimi podpisanej żadnej umowy, jestto układ stricte uprzejmościowy. Tym większe podziękowania z mojej strony.
3. Z kim bym chciał grać koncerty??? Hmmmm..... nie wiem.... Z Polucjantami! Z Żakiem! No i w sumie moja lista (polskich) artystów się kończy. (Jestem dość krytycznie nastawiony do polskiej sceny muzycznej zdominowanej przez układy, pieniądze i sex...)
4. Najmilej oczywiście wspominam P21, nie ma to jak atmosfera uwielbienia w rodzinnym mieście J Ale też bardzo fajnie było w Skarpie, pozostałe koncerty wspominam równie miło, choć jeden w fabryce trzciny był dla mnie koszmarem: Jakiś podpity debil cały czas wyjmował mi kable z tyłu sprzętu albo kręcił na chybił trafił gałkami w moim prywatnym mikserze scenicznym co owocowało na przemian wybuchami mojej gry lub też ich totalnym zanikiem. Był to jeden z nielicznych momentów w moim życiu gdy ostatkiem sił powstrzymałem się żeby nie wyjebać (sorry) gościowi w pysk. Oczywiście żadnej ochrony w klubie, która zrobiłaby porządek z delikwentem... podziękowania dla Fabryki Trzciny. Cały koncert miałem zepsuty, nie mogłem się otrząsnąć.
5. Na temat mandatów się nie wypowiem. Ja jeżdżę grzecznie, mam spokojne cywilne auto i nie zaliczam się do maniaków prędkości i warkotu turbiny oraz wymianek półosi...
6. Grzesiu wykorzystuje fortepian z modułu Roland JV 5080 z kartami rozszerzeń SRX. Rhodes z A90. Choć ostatnio zaczął się przerzucać na Rolanda Phantom X.
7. Tło kawiarniane w Perfect Guy nagraliśmy sami w studio (chyba nałożone 2x) towarzyszył nam szef studia, uwielbiany Winicjusz Chróst (szczególne podziękowania.)
8. Hydrozagadkę oglądaliśmy na okrągło w czasie nagrań ‘Tak Po prostu’, miała na nas znaczny wpływ jeśli chodzi o nastrój w czasie pracy... Tak więc postanowiliśmy, że musimy jakiś myk z tym wykombinować... no i jest....
p.s. Staram się nadrobić poważne nasze zaległości. To trochę potrwa zanim przejrzę wszystkie tematy |
|
|
ogs |
Wysłany: Nie 15:00, 04 Lut 2007 Temat postu: |
|
to jest pytanie widmo,które krązy niezmiennie nad głowami Poluzjantów,ale nikt go juz nie zadaje...
wszyscy sie boja,hahaha |
|
|
Cleoppatra |
Wysłany: Nie 1:08, 04 Lut 2007 Temat postu: (NIE)WIEM KIEDY PŁYTA POLUZJANTÓW |
|
Kiedy Miłośnicy Polumuzyki i Ci którzy jeszcze nimi nie są... będa mieli okazję poznać nowy t-shirt z napisem: NOWA PŁYTA POLUZJANTÓW ZA MIESIĄC W SKLEPACH!!!???? |
|
|
ogs |
Wysłany: Pią 18:30, 02 Lut 2007 Temat postu: |
|
Trotti,swietne pytanie Dodałabym do tego jeszcze podpunkt :
b) kto wymyslił na koniec fragment z "Hydrozagadki: |
|
|