Autor	Wiadomość
akinomka	Wysłany: Czw 19:44, 25 Sty 2007    Temat postu: Koniec gadki o ankietach Bo się zacznie akcja przyklejanie Do offtopu marsz!
mr-hammond	Wysłany: Czw 18:58, 25 Sty 2007    Temat postu: Czendo ja znam osobe która zrobiła 100 ankiet nie widząc ankietowanych na oczy Taki świat, chyba mnie juz nic nie ździwi
czendo	Wysłany: Czw 18:54, 25 Sty 2007    Temat postu: Quaily, trudno mi coś mówić nie znając konkretnego przypadku, a rzeczywiście nie znałam nikogo kto by przyznał, że tak robił. Wiem, że życie jest wieloznaczne, strasznie szkoda, że musiałaś tak zrobić, żeby wyjść cało. Tak nie powinno być, ale i system powinien być zdrowy, a promotorzy powinni pomagać i być życzliwi. Mam nadzieję, że jeśli będę robić akniety, to będą one super I nikt mi się do nich nie przyczepi Bo... jeśli będę robić ankiety.... to będą one z Wami
Quaily	Wysłany: Czw 18:09, 25 Sty 2007    Temat postu: czendo napisał: O No słyszałam, że niektórzy tak robią... Nie posunęłabym się do tego, choć też pewnie użyję paru ankiet do swojej mgr czyzbys byla zaszokowana i zniesmaczona? Czendo wierz mi, czasami zanim wystawi sie komus ocene, nalezy najpierw przeanalizowac przypadek to sie nazywa CASE STUDY To o czym pisala w swoim poscie Ola mialo miejsce rowniez u mnie, kobieta odsylala mnie po 20 razy bo jej sie nie podobal format tabeli albo kolor w wykresach a na 100 przeprowadzonych ankiet 10 moich to nie przestepstwo, zwlaszcza ze wtedy chodzilo juz raczej o dobicie do setki niz wplywanie na wyniki koniec tematu pracy mgr a odnosnie forum to wlasnie spojrzalam na moje pierwsze maile od niektorych "najstarszych" od forumowiczow i sama nie wierze ale to juz 3 lata ...zatem wlasnie wtedy sie to zaczelo
mr-hammond	Wysłany: Czw 17:52, 25 Sty 2007    Temat postu: Ja byłem bywalcem starego "forum" A potem jakoś zgadałem sie z "ola-olaba", za jakiś czas Ola zapodała linka "inforumując" że rusza taka akcja i zamieszkałem tu Dziekuje Oluniu :*
saxofonistka6	Wysłany: Czw 15:45, 25 Sty 2007    Temat postu: O forum wiedzialam już jakiś czas ale mała dostępność czasu pozbawiła mnie zamieszczania tu notek.. ..Ale już od Stycznia próbóje się pokazywać i czytać różne newsy od was wszystkich..... Pozdrawiam!!!
ola	Wysłany: Czw 11:36, 25 Sty 2007    Temat postu: czendo napisał: No słyszałam, że niektórzy tak robią... Nie posunęłabym się do tego ha, jakbys miała takiego promotora jak ja to moze i bys sie posunęła... Okropny dziad był strasznie... ale na koniec okazał troche miłosierdzia i nawet mnie chwalił na obronie co wprawiło mnie w stan osłupienia (jessu..jak sobie przypomne jakie ja przeprawy z nim miałam... że nie rzuciłam tego w cholerę , to jakiś cud ) ale takie tematy to juz w OFFTOPIE, bo nas Aki wirtualna ścierą po głowie bedzie lać
czendo	Wysłany: Czw 11:12, 25 Sty 2007    Temat postu: Quaily napisał: hmmm no moze poza kilkoma ankietami ktore nazwijmy to "wykreowalam" podczas sluchania plyty musialam sie wcielac w rozne postaci O No słyszałam, że niektórzy tak robią... Nie posunęłabym się do tego, choć też pewnie użyję paru ankiet do swojej mgr
Quaily	Wysłany: Śro 19:08, 24 Sty 2007    Temat postu: hmmm taki byl jej tytul "Asertywnosc w pracy zawodowej i jej znaczenie w sukcesie zawodowym" z Polucjantami ma niewiele wspolnego ....hmmm no moze poza kilkoma ankietami ktore nazwijmy to "wykreowalam" podczas sluchania plyty musialam sie wcielac w rozne postaci, np "Jozefa K, ktory mial przekazy od kosmitow", czy "Tomusia B, ktory przezyl w internacie pieklo" - Tomus stal sie bardzo asertywny w pracy zawodowej, zwlaszcza po traumatycznych przezyciach z mlodosci
czendo	Wysłany: Śro 18:51, 24 Sty 2007    Temat postu: To jeszcze tylko powiedz, o czym była ta magisterka, skoro przy Poluzjantach stworzona
Quaily	Wysłany: Śro 18:49, 24 Sty 2007    Temat postu: a ze mna bylo tak... daaawno daawno temu zamiast zajac sie pisaniem pracy magisterskiej szukalam w necie ciekawych linkow. A ze przy okazji sluchalam plyty Polu, postanowilam sprawidzc czy maja oni oficjalna stronke. Wowczas trafilam na pierwsza i jeszcze dosc prowizoryczna moim zdaniem strone prowadzona na wp.pl - z tego co wlasnie zobaczylam jeszcze funkcjonuje http://abc.wp.pl/polucjanci/ to mnie jednak nie satysfakcjonowalo i uznalam ze poszukam innych informacji, zlaszcza ze zastanawialo mnie ilu jeszcze ludzikow tak namietnie sluchalo tej samej muzyki tym sposobem trafilam na oficjalna strone www.polucjanci.pl (z pozniejszymi zmianami ). A po nitce do klebka, czyli jeszcze do starego forum. Musze przyznac, ze tamten czas wspominam z ogromnym sentymentem, zwlaszcza ze w jakis czas potem rodzil sie singiel do Tralali, kiedy to wszyscy mielismy nadzieje ze nareszczie pojawi sie kolejna plyta (czy ktos jeszcze ma taka nadzieje? ) pamietam nawet jak pojawila sie tam niesmialo nasza adminka Aki zas gdy stare forum przestalo dzialac, w mojej skrzynce i na gg pojawilo sie info od Olaby o powstaniu nowego forum Nie moglo byc inaczej jak tylko pojawic sie i tutaj, choc juz teraz nie tak czesto jak kilka lat temu, ale w koncu musialam napisac te prace magisterska
renata	Wysłany: Wto 15:06, 23 Sty 2007    Temat postu: ja też na początku obserwowałam forum a jak wspomniałam w innym poście, znalazłam się tutaj dzięki stronie Wojtka Pilichowskiego, gdzie jest zamieszczony teledysk Krzysi Górniak minęło trochę czasu zanim odważyłam sie napisać pierwszego posta droga ogs, ja to dopiero jestem poźno na forum sama nie wiem, czemu dopiero teraz hmmmm... szkoda, no ale cóż... lepiej pózno niż wcale
ogs	Wysłany: Wto 12:49, 23 Sty 2007    Temat postu: ja trafiłam na forum dość pózno,a to dlatego,że wczesniej nie miałam w domu internetu i jakos nie za bardzo interesowały mnie sprawy z tym zwiazane..ach,no i teraz wychodzi,jak bardzo sie myliłam,bo tu mnie duzo ciekawostek omineło W kazdym razie,jak juz cywilizacja w postaci internetu dotarła do moich skromnych progów,zaczełam cos szperac.Własciwie to dlatego,że po kilku latach,myslac,że panowie nic a nic sie nie zmienili(khie khie ) ,zobaczyłam Kubka w tv w czasie koncertu "Serce dla Serca"..i to był szał,na poczatku go nie poznałam i zaczełam sprawdzac,czy to naprawde był on,moze konferansjer sie pomylił wpisałam w wyszukiwarke google: Poluzjanci,and here I am...a na poczatku,dokładnie tak samo było...ile stresu mnie kosztowały pierwsze posty ..pamietam,jak kiedys Aki wysłała mi prywatną wiadomosc w sprawie oryginalnego "Tak po prostu"..o mało z krzesła nie spadłam,jak to zobaczyłam
odi	Wysłany: Wto 12:48, 23 Sty 2007    Temat postu: ja co jakiś czas wpisywałam w google a to "poluzjanci" a to "polucjanci", bo chciałam byc na bieżąco, a tak najłatwiej było znaleźć koncerty i inne takie. tą drogą znalazłam stare forum, które jakiś czas później stało się niczym statek-widmo /czyt. awaria/. dałam sobie spokój, ale oczywiście jakiś czas później znowu rozpoczęłam poluwpisywanie i ot, jestem.
akinomka	Wysłany: Wto 12:35, 23 Sty 2007    Temat postu: Jeśli chodzi o mnie to zacznę może od starego forum, a raczej dziennika, na który skierowała mnie... no zgadnijcie kto?... Nie kto inny jak TROTTI! Trzeba jej medal przyznać za zasługi w ściąganiu zagubionych polu-duszyczek na www Na początku, tak jak gdzieś pisałam, tylko sie przyglądałam, ale potem "zgłębiłam temat" i zaczęłam "pościć" W pewnym momencie forum wygasło i byłam przekonana, że to chwilowe problemy, ale niestety... Awaria przeciągała się, a forum było moim jedynym kontaktem z polufilami Nosiłam się z zamiarem założenia forum na tym portalu, a ponieważ znałam Trotti i Olabę, po konsultacjach wcieliłam słowa w czyn. No i voila! Tak się tu znalazłam...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group