FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Poluzjanci Strona Główna
->
Małe wstrząsy ziemi
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Poluzjanci
----------------
W mojej głowie kosmos
Nowa kultura - tura cool
Głód sensacji
Perfect Guy(s)
Zatrzymane w kadrze
Słodycz
Fani
----------------
Jesteśmy w tym razem
Wkoło cyrk...
Przerwa w myśleniu - niech muza gra
Strona WWW
----------------
Małe wstrząsy ziemi
Forum
----------------
Człowiek może robić to, co chce...
Czat
----------------
Miłe słóweczka
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
olaba
Wysłany: Pon 10:40, 07 Sie 2006
Temat postu:
ola napisał:
nie ukrywam, ze bardzo zazdroscimy kontaktow a Kejem Bi... wlasnie w okolicy akcji "KRASNYSTAW" rozmawialam z Olaba i mowila, ze on nie bardzo kom odbiera i dodzwonic sie do niego jakos nie bardzo mozna...
hehehe no tak. Ale jak probowałam sie do niego dodzwonic przy okazji koncertu ktory mial byc w Rybniku i tradycyjnie byl problem z info to juz sie poddalam po ktoryms tam razie ale Kubek byl na tyle mily ze oddzwonil poznym wieczorkiem (niestety koncertu nie bylo
)ale oczywiscie zapracowany akurat cos robili z klipem do "Ona czyli ja" heheh przynajmniej sobie posluchalam:D a co do smskow to przynajmniej dla mnie tez jest zabawnie z jego odpisywaniem
a co do Krasnego....to jakos powiem Ci Olu ze wolałam poczekac do ostatniej chwili z dzwonieniem do niego bo jakos tak mialam przeczucie ze nic z tego nie bedzie...
akinomka
Wysłany: Pon 9:57, 07 Sie 2006
Temat postu:
O! No proszę, nie ma to jak mieć wtyczki tu i tam
Czendo, gratuluję odwagi i zaangażowania. Właściwie po co Kuba ma czytać forum (pewnie i tak by się nie połapał co i jak, bo mały
burdelik
tutaj mamy
), skoro Ty służysz informacją
ogs
Wysłany: Pon 2:52, 07 Sie 2006
Temat postu:
zawsze twierdziłam,ze wszedzie trzeba pchac sie drzwiami i oknami
.brawo Czendo,za poswięcenie z pastą
czendo
Wysłany: Pon 1:20, 07 Sie 2006
Temat postu:
Nie, kurczę, nie chcę się kreowac na kogoś, kim nie jestem, dlatego nawet nic nie pisałam o tym wcześniej, teraz jakoś tak wyszło...
Nie wiem, może ja mam szczęście do ludzi... Zależało mi na Poluzjantach i marzyłam o ich koncercie, i KB zgodził się, żeby ktoś podał mi jego numer. Faktycznie od pierwszych słów rozmawiało mi się z nim bardzo dobrze, pewnie także dzięki paru moim wsypkom
które go rozbawiły i sprawiły, że dzięki sporej ilości śmiechu ten kontakt jest taki miły..
Ale nie jest to żadna więź osobista, raczej coś sympatycznego po prostu, oczywiście bardzo fajnie zboczyć czasem z tematu, ale główną osią rozmów jest próba zorganizowania koncertu, nasze fanowskie tęsknoty
i jakieś plany KB.
PS A co do wsypek - to przydarzyło się, że zadzwonił do mnie B. Maseli, żeby podpytać, jak mi się z tymi Poluzjantami udaje, a ja akurat myłam zęby i miałam usta pełne pastowej piany - kiedy mama zawołała mnie do telefonu, pobiegłam jak stałam, i słysząc jego głos w słuchawce... co miałam zrobić? połknęłam całą tę pastę
całą paszczę piany
to się nazywa poświęcenie dla sprawy !!
Monikaa
Wysłany: Pon 0:13, 07 Sie 2006
Temat postu:
Wiecie co? Na obronę Kuby: ja mu się nie dziwię. Po pierwsze nie powinien dawać nr więcej niż jednemu człekowi, jak ał to pożałował bo za dużo sie dobijalo pewnie... No sobie wybrał taką Czendo na "Łacznika", względnie po prostu jakoś polubil i juz.
I faktycznie - bardzo dobrze ze jest ktoś taki.
Czy Ty nam Czendo zdradzisz jak to się zaczęło? Bo mnie to nieukrywam ciekawi strasznie. To generalnie nie jest takie łatwe, zeby artysta komuś zaufał, nawet jeśli to jest fan... Tylko może między Wami było coś takiego jak między mną i KK, że my praktycznie od pierwszych słow złapaliśmy full kontakt, jakbyśmy się znli od zawsze.
Czasem tak jest - acz bardzo rzadko chyba...
czendo
Wysłany: Nie 23:41, 06 Sie 2006
Temat postu:
Ojej, aż mi dziwnie jak czytam... Trudno mi cokolwiek powiedzieć, ważne w takim razie, że ten kontakt jest, i że jest pozytywny
Wierzmy wszyscy, że wieści coraz lepsze będą, jak na razie jest dobrze
ola
Wysłany: Nie 21:59, 06 Sie 2006
Temat postu:
czendo napisał:
Nieskory do kontaktowości? To ja muszę mieć jakiegoś wielkiego farta, bo dla mnie zawsze jest super fajny, pokusiłabym sie o słowo serdeczny nawet
ale nie przypisuję tego swojej osobie, tylko temu, że on jest taki otwarty, radosny, przyjazny
no takie mam odczucia z kontaktów z nim, i mam nadzieję, że nic się nie zmieni
nie ukrywam, ze bardzo zazdroscimy kontaktow a Kejem Bi... wlasnie w okolicy akcji "KRASNYSTAW" rozmawialam z Olaba i mowila, ze on nie bardzo kom odbiera i dodzwonic sie do niego jakos nie bardzo mozna... nie wazne to taka dygresja, ale fajnie, ze "mamy swojego czlowieka u zrodla" i mam nadzieje, ze niedlugo jakies dobre informacje do nas splyna
pzdr
O.
czendo
Wysłany: Nie 21:49, 06 Sie 2006
Temat postu:
Nieskory do kontaktowości? To ja muszę mieć jakiegoś wielkiego farta, bo dla mnie zawsze jest super fajny, pokusiłabym sie o słowo serdeczny nawet
ale nie przypisuję tego swojej osobie, tylko temu, że on jest taki otwarty, radosny, przyjazny
no takie mam odczucia z kontaktów z nim, i mam nadzieję, że nic się nie zmieni
Monikaa
Wysłany: Nie 20:44, 06 Sie 2006
Temat postu:
czendo napisał:
Nie czyta raczej, bo jak mu opowiadałam o akcji, kiedy sie organizowaliśmy na forum, żeby jechac na koncert do Krasnegostawu, o tym wynajmowaniu busów i samochodów, to mało mu słuchawka nie wypadła z ręki...
<nie jestem żadną nie-wiadomo-kto, nie znam go za bardzo, ale mam to szczęście, że mamy od niedawna kontakt, stąd te szczątkowe informacje, jakie miewam >
Nie "nie-wiadomo-kto" ale zawsze ktoś z kim on czasem zagada, bo słyszałam że nie skory do kontaktowości. A było ponoć wiecej takowych co kontakt mieli (w sensie telefon).
No to pozdrów by the way i może jednak czasem wleci? Moze kiedyś??
Jak będzie wreszcie ta płyta to będzie (będą) ciekawi co sądzimy - zobaczycie!
Z drugiej strony wiem że z tymi artystami to nie tak pojedyńczo jest jeśli o kontakty chodzi czasami (muszą mieć dzień
), ale KK np. czyta Forum i stronę i maile.
ogs
Wysłany: Nie 18:40, 06 Sie 2006
Temat postu:
brawo,brawo,brawisssimo!!!!przywracasz mi nadzieje
lalalalala
czendo
Wysłany: Nie 18:35, 06 Sie 2006
Temat postu:
Słońca kochane! Myślicie, że po co ja mu to mówię? Po co go dręczę opowieściami o busach itp
Ja naprawdę robię co mogę i nie odpuszczam, mniej więcej co tydzień dostaję teraz jakieś nowe informacje co do tej jesieni... Ale boję się zapeszać, nie wiadomo nic przecież...
ogs
Wysłany: Nie 18:20, 06 Sie 2006
Temat postu:
ja tam wolałabym dyskutować raczej o nowych utworach ,badz koncertach Poluzków,a nie o tym czy odwiedzają forum,czy tez nie
..ale jak się nie ma co sie lubi to się lubi co się ma,ot co!
Czendo śiwetnie,że mu to powiedziałaś!!!!moze sumienie ich ruszy???
ach kiedy będzie ta jesień???
czendo
Wysłany: Nie 18:19, 06 Sie 2006
Temat postu:
Nie czyta raczej, bo jak mu opowiadałam o akcji, kiedy sie organizowaliśmy na forum, żeby jechac na koncert do Krasnegostawu, o tym wynajmowaniu busów i samochodów, to mało mu słuchawka nie wypadła z ręki...
<nie jestem żadną nie-wiadomo-kto, nie znam go za bardzo, ale mam to szczęście, że mamy od niedawna kontakt, stąd te szczątkowe informacje, jakie miewam >
Monikaa
Wysłany: Nie 17:03, 06 Sie 2006
Temat postu:
czendo napisał:
Monikaa napisał:
Że czytają - wiadomo. Wszyscy artysci są ciekawi co sie o nich gada...
Szkoda, że Kuba B. raczej forum nie czytuje, miałby wieksza mobilizację do grania w składzie na P.
Po tych tekstach po Sopocie śmiem twierdzić że moze i dobrze że nie czyta? A skędy wiesz Czendo że na pewno nie???
I jeszcze: czemu to jest takie dziwne co tu sie dzieje na Forum??? Tzn. co jest dziwne?
ogs
Wysłany: Nie 15:45, 06 Sie 2006
Temat postu:
no może sam Kej Bi nie,ale reszta??kto wie,kto wie??
widzicie??do czego jest zmuszony fan,który czeka na jakis znak od zespołu???zaczyna zajmować się takimi pierdołami
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Forum
.
Regulamin